“Nurkowanie”

 

No to byliśmy nurkować, okazało się że 1 km od nas jest prawdziwie rajska plaża między skałami z jaskiniami i cała dla nas. Następnie popłynęliśmy na rafę koralową, na upartego da się wpław z naszych bungalowów dostać. To co mieliśmy pod sobą nie było z tego świata. Wszystko żyło. Ziomek Rey wynajdywał nam w tym kosmosie jakieś jadalne gadżety, które konsumowaliśmy na miejscu. Najlepszy był tekst Grocha na rafie: Weź się posuń grunt mi się kończy a trzymam młotek” (młotek do odłupywania gadżetów). Wieczorem wkońcu poznaliśmy naszego gospodarza. Naprawde gość z otwartym umysłem. Po cało nocnej rozmowie, zrozumiałem w końcu o co naprawdę chodzi z tym krajem. Niestety jego dziewczyna nie podzielała chyba jego opini i rano go rzuciła. Ale wróci “Just queen of drama” jak Gery powiedział. Kocham to miejsce …

P.S. Nasz gospodarz był w 36 krajach i na 2000 wyspach na filipinach i nie bez powodu wybrał to miejsce. Raj …

POZDROWIENIA DLA CHŁOPAKÓW Z ANINA STRZAŁY ZE STERDYNI KUBY Z WOLI I PRZEMKA Z RYPINA OD DZIEWCZYN Z BANTAJANU!!!!!!! JAZDA…..!!!!!!